Witajcie!
Po długich poszukiwaniach
w moich przepastnych zbiorach
fotografii warszawskich
udało mi sie odnaleźć
materiał z wyburzania
ostatnich pozostałości
po słynnej powstańczej reducie
który jako kompleks gmachów
przetrwał II wojnę światową
a w zasadniczej cześci
został wyburzony dopiero
w latach powojennych
w styczniu i lutym 2007 roku
dopełnił swego żywota
byłem świadkiem
jego ostatnich chwil
w jego miejscu w 2007/2008 roku
miał powstać nowy
super nowoczesny gmach
*
fotki zrobiłem 26 stycznia 2006 roku
*
w 2010 r. podobny los
podzieliła fabryka Kemlera
inne słynne miejsce
związane z Powstaniem Warszawskim
*
obecnie od owego czasu
ostatecznej zagłady
Dworca Pocztowego
na placu w narożniku
ulic Chmielnej i Żelaznej
w jego miejscu widnieje
wielka czarna dziura
i ani widu planowanej nowej instytucji
*
Tak nie wiele zabytków
starej Warszawy
przetrwało zawieruchę
wojny i komunizmu
niestety
nie potrafimy docenić
tych nielicznych
ostatków minionej epoki
sławy i chwały
naszego miasta
i pozwalamy z beztroską
na niszczenie
ostatnich świadków historii
***
1
widok z naróżnika
Aleji Jerozolimskich
i ulicy Żelaznej
2
3
4
5
6
7
8
9
10
11
12
13
zachodnia elewacja potężnego
kompleksu gmachów
Domu Kolejarza
na którego zachodniej parceli
wzniesiono w latach 1936-1941
zabudowania Dworca Pocztowego
14
15
16
17
18
19
20
Większość widoków skierowana
była w stronę ulicy Żelaznej
cd. z ulicą Chmielną nastąpi
***
Pozdrawiam
Wasz
Slavko
SniP
Wyświetl większą mapę
No niestety taka kolej rzeczy, budynki stare sie burzy, nowe buduje, niekoniecznie te nowe sa wiecej warte, ale ktos kupil dobre miejsce, pewnie okazyjnie i pewnie kolejny szklany dom tam powstanie!
OdpowiedzUsuńO rany, jaka przeszłość... Ale ciekawe, ciekawe...
OdpowiedzUsuńAd. Wildrose: Cos w tym jest. Terenu tego nie kupiono, bo od przed wojny właścicielem jest Poczta Polska. Mieli zbudować szklany dom, ale kryzys zatrzymał inwestycję.
OdpowiedzUsuńAd. Robert: Przeszłość burzliwa, jak większość miejsc w tym mieście:)
Nie mogę dociec co widać na zdjęciu nr 14. Zawsze kiedy przechodzę koło tego fragmentu dawnej zabudowy zastanawiam się co w tym miejscu stało. Wiecie może?
OdpowiedzUsuń