Witajcie!
Spotkałem pewną znajomą mrówkę
i pokazała mi co zanotowała jej
migawka podczas spaceru
1
2
3
4
5
***
Pozdrawiam
Wasz
Slavko
"SniP"
Blog o spacerach pieszych, rowerowych i przy pomocy innych pojazdów po Warszawie. Fotografie nie przypadkowe pokazujące piękno naszego miasta i wszystko to co wydawało mi się godne zarejestrowania migawką aparatu.
Hehehe mi się w związku z powyższym przypomniał następujący rysunek
OdpowiedzUsuńhttp://www.funnycollection.org/img/chicken-horror-movie-funny-comic.jpg
Czyzby mrowke zadeptano?
OdpowiedzUsuńI proszę, a mówili, że mrówki zdjęć nie potrafią robić!
OdpowiedzUsuńTej czarnej sylwetce brakuje jakiegoś uzbrojenia, choć i tak wygląda groźnie :D
OdpowiedzUsuńAd. Marcin: Miałem podobne skojarzenia;)
OdpowiedzUsuńAd. Wildrose: Chyba nie, bo dzisiaj znów ja spotkałem jak dumnie paradowała ze swoim pstrykadełkiem;) Widzę, że zmieniłas swojego awatara na inna fryzurkę!:)
Ad. Ma.ol.su: A potrafią jak widac i nawet miewaja wystawy z cudownymi wernisarzami w swoich siedzibach zagłębionych pod chodnikami naszego miasta. Byłem tam rum piłem i ...;)Masz sliczne kocięta na swoim blogu. Zapraszam na moje zwierzaczki, zawitał tam kot filozof na jednym ze starszych postów;)
Ad. Robert: Też przestraszyłem się gdy go ujrzałem na fotografii przekazanej mi przez mrówkę!Co do broni to moze schował obrzyna pod swoim długim płaszczem?;)