Witajcie!
Podczas jazdy rowerem
jak codzień rano do pracy
wzdłuż ulicy Jana Sobieskiego
we wrześniu ubiegłego roku
zauważyłem takie oto
niecodzienne w tym miejscu
zjawisko - kłęby pary buchające
spod pokrywy kanału
1
2
Po rozmowie z przybyłą wkrótce
ekipą remontową okazało się
że doszło do awarii sieci przesyłowej
którą zresztą szybko usunięto
wracając z pracy po południu
nie widziałem już tych oparów
***
Pozdrawiam
Wasz
Slavko
SniP
No faktycznie bombowe opary:)
OdpowiedzUsuńGrunt żeby się nie zgubić...
OdpowiedzUsuńAd. Ania: Też zrobiły na mnie wrazenie:)
OdpowiedzUsuńAd. Marcin: Z pewnymi problemami, ale nie zgubiłem się:)
Ty Slavko to obojętnie do setki dożyjesz, jeśli, jak dotąd codziennie na rowerku, i od pogody niezależnie, będziesz pedałował!
OdpowiedzUsuńNaprawdę Ci zazdroszczę:)
Ad. Ma.ol.su: Faktycznie jakoś sie na razie trzymam, byle nie zapeszyć! Teraz mam urlop, siedze w domu i klece to i owo. Ale pojeździłem dziś na rowerku przez błota ugorów miejskich:)
OdpowiedzUsuń