Witajcie!
Kontynuuję moją podróż
w rejonie wilanowskich stawów
ale nie tych ogrodowych, pałacowych
ale dzikich zarosniętych
***
Pozdrawiam
Wasz Slavko "Snip"
Blog o spacerach pieszych, rowerowych i przy pomocy innych pojazdów po Warszawie. Fotografie nie przypadkowe pokazujące piękno naszego miasta i wszystko to co wydawało mi się godne zarejestrowania migawką aparatu.
Polecam Park Leśny w Morysinie, jest trochę ruinek do obfocenia :)
OdpowiedzUsuńWitam na Twoim nowym blogu :)Poniewaz Wilanowa nie znam, musze zatem chyba sie cofnac i od poczatku popatrzec na te Wilanowskie tereny :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :)