Witajcie!
Przypomniało mi sie moje
rowerowe spacerowanie
po ścieżkach Warszawy
Fotki pokazują
trase rowerową wzdłuż
ulicy Sobieskiego
moej codziennej trasy spacerowej
1
2
3
4
***
Pozdrawiam
Wasz
Slavko
SniP
Blog o spacerach pieszych, rowerowych i przy pomocy innych pojazdów po Warszawie. Fotografie nie przypadkowe pokazujące piękno naszego miasta i wszystko to co wydawało mi się godne zarejestrowania migawką aparatu.
Ja pamiętam Twoje "spacerowanie" na rowerze.
OdpowiedzUsuńA teraz już nie spacerujesz rowerkiem?
Pozdrawiam serdecznie:))
Ad. Jolanta: Cały czas spaceruję na rowerze. Niemal codziennie przynajmniej te 16 km. Niestety blog Nasza Sobieska jest chwilowo u mnie w odstawce, chociaż robię na bieżąco materiał do niego. Niestety inne priorytety. Co do form spacerowania ostatnio używam jakby więcej nóg:)
OdpowiedzUsuńNo to mnie uspokoiłeś.
OdpowiedzUsuńZapraszam na kieleckie osiedla.
Przyznaję,że trochę zainspirowana byłam Twoim blogiem, gdzie jeździłeś na rowerze i pokazywałeś nam swoje miasto.Pomyślałam, że może ja pokażę swoje, chociaż chodzę raczej z buta.Ale też odległości są inne...
Pozdrawiam cieplutko:))
very nice pics :)
OdpowiedzUsuńJa do spacerowania używam wyłącznie nóg :-)
OdpowiedzUsuńA w ogóle, Slavko, to już jakiś sadyzm. Nie dość, że lipiec za oknem jak październik, to Ty jeszcze ze śniegiem do ludzi... więcej słońca! :)
oj, nie przypominaj o zimie:) tego lata, które w zasadzie jest jesienią, jest to szczególnie bolesne...;)
OdpowiedzUsuńCzyzbys tesknil za zima??
OdpowiedzUsuńO matko, dawaj tu letnie foty Slavko i twoje piesze badz rowerowe spacerki :)
Tak malo lata i letniej aury, moze w stolicy jest lepiej?